Piękny film, oceniłam na 9 :-) Z całego filmu najbardziej utkwiła mi scena, w której rozwścieczona do granic możliwości Cate Blanchet krzyczy: "Tu rządzi pani! Pana nie będzie!", po czym wychodzi z pomieszczenia. Mocne słowa silnej kobiety i naprawdę świetnie odegrana rola. Brawo!
cate jest cała zjawiskowa. ja też lubię ten fragment filmu. lubię słuchać jej głosu, szczególnie gdy podnosi ton. zjawiskowa aktorka.
Dużo innych scen też świadczyło o świetnie odegranej roli. Kobitka naprawdę wczuła się w rolę, mało było postaci drugoplanowych, to praktycznie na jej barkach spoczywał cały film.
Królowa Elżbieta , największa kobieta zbrodniarka. Można ją porównywać tylko z Hitlerem, Stalinem, Napoleonem, Czyngis Chanem,Aleksandrem Macedońskim, carycą Katarzyną, czy innymi podobnymi zbrodniarzami.
Być może, ale nie widzę związku z moją wypowiedzią. Nie zmienia to przecież faktu, że Cate zagrała ją doskonale, jak również tego, że była to silna kobieta o niezłomnym charakterze. Co ma piernik do wiatraka?
Ale jak to? Nawet Aleksandrowi się oberwało, a dotychczas był bardziej bohaterem...
Spora przesada. Zbrodniarzem można nazwać królową Marię I Tudor czyli Krwawą Marię jej poprzedniczkę. Elżbieta nie prowadziła tak krwawej indoktrynacji. Chciała po prostu zostawić to co było za panowania jej ojca. Zresztą jej matka została ścięta na podstawie spreparowanych dowodów. Maria natomiast tak naprawdę mściła się za znieważenie jej matki Katarzyny Aragońskiej (katoliczki). Zarówno Maria jak i Elżbieta miały mega ciężkie i zupełnie odmienne dzieciństwo. Były pionkami gry Tudorów. Trudna dynastia. Jednak Elżbieta I Wielka jest królową, która rządziła dobrze swoim państwem. Jak można porównywać ją z Hitlerem czy Stalinem, którzy mieli rządy terroru i nie było to wcale podyktowane dobrem państwa a ich własnymi zapędami dyktatorskimi? Aleksander Macedoński był wizjonerem, jednakże nie rządził terrorem. Spowodował rozkwit kultury hellenistycznej oraz zatrzymał na długi czas ekspansję kultur Bliskiego Wschodu na Europę. Z carycą Katarzyną już się mogę zgodzić w sensie porównywania jej do Stalina np. Metody podobne chociaż ona kierowała się raczej kupowaniem wszystkich niż typowym terrorem. Stalin mordował wszystkich przeciwników - nikogo nie przekupywał ;) Napoleon - praktycznie mieli byśmy dzięki niemu znacznie szybciej wolną Polskę. Przynajmniej w mojej opinii. Niestety zarówno Napoleon jak i Aleksander byli wizjonerami, którzy posunęli się za daleko na Wschód.