Opowieść o baronowej Caroline DuLac (Audrey Hepburn), która kradnie trzy złocone "Fabergé egg", aby zapłacić nimi okup za porwanego męża. W drodze do niego poznaje tajemniczego mężczyznę (Robert Wagner), który ratuje jej życie.
Przedostatni film z udziałem Audrey Hepburn, ostatni, w którym gra główna rolę i jest to jej właściwie pożegnanie artystyczne, nie licząc krótkiego epizodu u Spielberga w słabym "Na zawsze" 2 lata później. Jest to jej pożegnanie z dużą klasą i stylem godnym miana fenomenu kina i kultury XX wieku. Świetny film...