Warszawa, rok 2030. Wydawać by się mogło, że dla Adama (Piotr Polak) lepsze jutro było… wczoraj. Dotknięty zanikiem pamięci bohater musi zacząć wszystko od nowa. Przeprowadza się i rozpoczyna pracę w potężnej korporacji. Poznaje w niej atrakcyjną Gorię (Olga Bołądź), którą jest totalnie oczarowany. Początkowo dziewczyna opiera się jego
Nie dość, że nieopatrzony, przystojny to jeszcze aktorsko niezmanierowany. Słowiańska uroda, plastyczność, lekkość gry, niby go nie ma, a jest. Spodobał mi się, jak od dawna żaden polski!
Chyba już gorszego plakatu to nie można zrobić!!! 2 głowy aktorów i to wszystko - poszli na maksymalną łatwiznę i efekt beznadziejny!!!. jak taki plakat ma zachęcić do obejrzenia filmu, co on mówi o filmie - nic !!!
Powróćmy do autorskich plakatów robionych przez artystów grafików !!!!! Tak jak to było przed laty !!!...